Jest mi niezmiernie miło nieskromnie poinformować o sukcesie mojej kancelarii w sprawie sądowej dotyczącej roszczeń za uszkodzenie ciała w wypadku drogowym.
Na mój wniosek sąd wydał postanowienie o zabezpieczeniu roszczenia i nakazał stronie pozwanej wypłacić na rzecz mojego klienta 23.500 zł na koszty leczenia jeszcze przed wydaniem wyroku, zaledwie półtora miesiąca po złożeniu wniosku do sądu, pomimo że ubezpieczyciel wcześniej całkowicie odmówił przyjęcia odpowiedzialności.
Takie postanowienie wydawane jest w toku sprawy sądowej o zapłatę odszkodowania lub nawet przed jej wszczęciem. Ma na celu udzielenie niezwłocznej ochrony w najbardziej uzasadnionych przypadkach. Pozwala to uniknąć niekorzystnych konsekwencji wynikających z czasochłonności postępowania sądowego, które jest rozciągnięte w czasie.
Zabezpieczenie pozwoli poszkodowanemu sfinansować operację polegającą na mikrochirurgicznym usunięciu odłamków pękniętego dysku kręgosłupa. Warto tutaj podkreślić, że na taką operację finansowaną z NFZ poszkodowanemu wyznaczono ponadroczny termin czekania w kolejce. Dzięki zabezpieczeniu roszczenia operację będzie można wykonać niemal od ręki.
A jest to bardzo ważne, ponieważ złagodzi to konsekwencje obrażeń powypadkowych przez tak długi czas (skróci to czas cierpień).
A były one poważne. W wyniku wypadku doszło do urazu kompresyjnego kręgosłupa i pęknięcie pierścienia dysku z uciskiem na korzenie nerwowe. Było to do tego stopnia dokuczliwe i bolesne, że przez pierwsze tygodnie po wypadku poszkodowany praktycznie nawet nie spał, ponieważ po zaśnięciu i poruszeniu się przez sen odczuwał tak silny i nagły ból, że się budził.
Poszkodowany nadal nie może podnosić cięższych przedmiotów, nie może przemęczać organizmu, przez kilka miesięcy przebywał na zwolnieniu lekarskim, a obecnie ma orzeczoną rentę tymczasową z ZUS-u.
Wykonano u niego blokadę unerwienia stawowego segmentu ruchowego kręgosłupa, ale na niewiele się to zdało.
Początkowo Poszkodowany przez wiele miesięcy korzystał z rehabilitacji oraz leczył się farmakologicznie, jednak to leczenie nie przyniosło rezultatu. Wobec braku efektów w leczeniu. Ze względu na utrzymujące się dolegliwości Powód został zakwalifikowany do leczenia operacyjnego – mikrochirurgicznego usunięcia fragmentu uszkodzonego dysku.
W dniu 1.02.2016 roku lekarz orzecznik ustalił u Powoda częściową niezdolność do pracy do dnia 30.09.2016 roku.
Argumentowaliśmy, że
Ortopeda – traumatolog, stwierdził, że dotychczasowe leczenie nie przyniosło rezultatów i podtrzymał zalecenie, aby zabieg wykonać jak najszybciej – ze względu na dolegliwości i ryzyko trwałego uszkodzenia nerwów.
Zabieg sfinansowany ze środków prywatnych może zostać wykonany niezwłocznie, a leczenie oferowane przez placówkę prywatną jest korzystniejsze dla Powoda ta oferuje kompleksowe wsparcie przy i po zabiegu – włącznie z hospitalizacją po operacji i konieczną rehabilitacją.
Poszkodowany nie dysponował środkami na operację. Poszkodowany dotychczas poniósł kilkanaście tysięcy złotych wydatków z własnej kieszeni. Ponadto utracił zarobki za cały czas pozostawania bez pracy.
Poszkodowany jest niezdolny do pracy, a operacja przywróci mu zdrowie i szybciej będzie mógł wznowić działalność gospodarczą zawieszoną po wypadku. Natomiast o częściowej niezdolności orzekł lekarz ZUS.
Doprowadzi to zmniejszenia rozmiaru szkody, co jest obowiązkiem poszkodowanego.
Po bardzo zaciekłej batalii i ostrej, ale merytorycznej, wymianie stanowisk z pełnomocnikiem pozwanego, sąd przychylił się do naszej argumentacji, choć postanowienie nie jest prawomocne.
Jeśli Ty również doznałeś obrażeń w wypadku z winy innej osoby i pilnie potrzebujesz znacznych środków na leczenie, rehabilitację, lekarstwa lub inne wydatki związane z powrotem do zdrowia, to również możesz ubiegać się o ustanowienie zabezpieczenia przez sąd.
Natomiast jeśli nie jesteś poszkodowanym i spodobało Ci się to nagranie, to polub lub udostępnij na swoim profilu to video, za co z góry dziękuję.
Data ostatniej aktualizacji: